Wątpliwości
Czuję, że się zakochałam,
jestem senna, nieco blada,
nielogicznie odpowiadam.
Pewnie to już nie wypada.
Lecz ostatnio byłam chora,
takie małe przeziębienie,
może to są skutki grypy,
pierwszą zwrotkę chyba zmienię.
Czuję, że się zakochałam,
jestem senna, nieco blada,
nielogicznie odpowiadam.
Pewnie to już nie wypada.
Lecz ostatnio byłam chora,
takie małe przeziębienie,
może to są skutki grypy,
pierwszą zwrotkę chyba zmienię.
Komentarze (21)
sympatyczny, lekki z humorkiem..:)
lekko i z humorem
nie zmieniaj tak jest dobrze
:-) nie zmieniaj, lepsza miłość niż anemia :-)
Sympatycznie, żartobliwie i jakby mrugał do mnie ten
tekst. Na tak :)
nic nie zmieniaj to błogi stan niech trwa :-)
pozdrawiam
ja też poczekam na trzecią zwrotkę,
miły wiersz, pozdrawiam
Na razie niczego nie zmieniaj, poczekaj do wiosny i
dopisz kolejną zwrotkę, ciekawe jaka by była?:)
Pozdrawiam.
...na tak :)
Zakochanie to tez rodzaj infekcji, tylko na grype
latwiej dostac lekarstwo ..pozdrawiam w niedzielne
popoludnie
nie, nie zmieniaj miła pani
życie bez zakochiwania
jest do bani...:)
Pozdrówka
Grypa faktycznie podobna do miłości, dreszcze,
gorączka i mdłości.
Nie! W porządku niech zostanie
widać jestem zakochany
markotny, przygnębiony, no i niewyspany.
Bo, bo jak piszesz że to miłość
skrzydeł już dostaję, odlecę gdzie ciepłe kraje
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam oczywiście.
A może o jednak amor..? Ładny wiersz. Pozdraiam
Serce w rozterce?
Miły wiersz:))