wchłaniaj lekkość
Gdy noc witała się z porankiem
smugi w kolorze pomarańczy
sprawiły, że horyzont ciepłem
i słodkim czarem zaczął tańczyć
więc wchłaniaj lekkość tego tańca
w kroki wędrówki swej codziennej
życzliwość czerpiąc z niej garściami
w słowach i gestach dni
jesiennych…
autor
Maryla
Dodano: 2008-09-05 08:34:46
Ten wiersz przeczytano 739 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Lekko, ciepło wprowadziłaś czytelnika w jesienny
nastrój. Brawo!
Lekko, zwiewnie i pogodnie... i tak właśnie jak
piszesz w swoim wierszu, przejść przez jesień.
Pozdrawiam
Dobrze radzisz Pani, wchłaniać promyki całym sobą,
dobrze zacząć dzień to połowa sukcesu.