Wciąż
EWOM ...które ratują ŚWIAT PRZED UPADKIEM...
Wciąż
Czy ktoś wie dlaczego,
szatan skusił Adama i Ewę,
Zazdrościł im Miłości Biedaczyna
Wciąż wydawało mu się,
Że ktoś ma coś,czego on nie ma,
A przecież dobrze mu było w Niebie,
BÓG KOCHAŁ JEGO,KOCHAŁ CIEBIE..
Szatanowi zbyt słodkim życie się
zdawało,
Pragnął zmiany wiec się stało .
Bez tego nie było by odkupienia.
Więc tak to w świecie,
Wciąż Ewy zmienia,
w zołzy,kasandry,ladacznice,
Jedna z nich odkryła,
skrzętnie skrywaną szatana tajemnicę,
Jedna z Ew ,choć wszystkie uroki życia
znała ,
szatanowi owemu ,skusić się nie dała,
Ona już rozumie człowieku drogi,
ze w swej podłości był bardzo ubogi.
A może słabość tylko człowieka,
Ochronił Bóg ,bo wiedział,
co w piekle owym ,
Adama i Ewę czeka .
Wiec nie czyń Szatanie niczego złego,
BÓG MIŁOŚĆ OCHRANIA ,
nic ci do tego.......................
Gdybym MIŁOŚCI NIE MIAŁ......
Komentarze (5)
Gdybym nie miłował byłbym nikim
pozdrawiam
szczera prawda Aniu pozdrawiam:))
Masz rację, nic mu do tego. Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam:)
Nic do tego prawda pozdrawiam
Nic Jemu do tego. Zgadzam się. Pozdrawiam Anno