WCIĄŻ JESTEŚ
Szczęście tak krótko trwa
kilka słów potem telefon głuchy
milczy jak zaklęty obojetny
mieszka w nim cisza cierpienie.
Wciąż jesteś przy mnie
cichy uśmiech tęsknota
potem nawet ból mija
wszystko przemija.
Gdzie mieszka miłość?
kto mi adres poda
nie odkładaj jej na potem
może zgubić się w tłumie.
Zatrzymaj szczęście jak Ci jest dane
nie bój się miłości z nią Ci do twarzy
ona czeka zapukaj do jej drzwi
jest wieczna cierpliwa -choć nie łatwa.
autor
MAGNOLIA
Dodano: 2008-03-09 00:05:31
Ten wiersz przeczytano 554 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Ładny wiersz życie za krótie żeby tak odkładać na
póżniej miłość, warto więc pukać ale delikatnie bo
taka miłość jest chyba trwalsza i wymaga
cierpliwości.Wiersz pobudza do refleksji.Łatwy w
czytaniu.
Piękny wiersz skłaniający do refleksji nad miłością.
Wiersz pełen emocji i niepowtarzalnego klimatu
budowanego słowami. Wiersz lekki. Dobrze się go czyta.
Miłość jest "wieczna cierpliwa -choć nie łatwa". To
prawda. Dlatego trzeba mieć odwagę walczyć o nią i
mieć siłę by ją pielęgnować.
Nie każdy ma odwagę pukać do tych drzwi. Niestety - bo
czasem warto...choć niekiedy lepiej zostawić je
zamknięte. (+)
po zawodzie milosnym przewaznie boimy sie ponownego
ale jesli sie nie zaryzykuje troche to nigdy szczescia
sie nie zazna...
Miłość jest nieokiełznana, raz przeklęta a raz święta,
nikt jej w ramy nie oprawi , nie narzuci swojej woli,
czasem jak żart się zabawi, czasem cię wywiedzie w
pole. Więcej niesie ludziom bólu smutku żalu i
cierpienia. Jak aniołek z nieba sfrunie a w diabełka
się zamienia. Jest w niej jednak tajemnica, że ma
władzę nad człowiekiem , popchnie go do najgorszego,
rządzi życiem każdym wiekiem. Jest to niepojęta siła ,
wielu życia pozbawiła.
Piękny wiersz jak każdy Twój.Pięknie opisujesz
miłość i miejsce jakie powinna znaleźć w naszych
sercach.Miłość jak i inne uczucia trzeba pielęgnować
bo od nich zależy nasze szczęście.
Miłośc dodaje siły, gdy jest odwzajemniona.Tą
spełniona trzeba chronić,żeby nie uciekła. Wiersz
bardzo ładny.
cierp ciało jak ci się chciało. A bez niego? A BEZ
NIEGO? Nawet cierpienia by nie było...
Boimy sie nieodwzajemnionej milosci,ale z taka
,szczesliwa jest wszystkim do twarzy.Bardzo dobry
wiersz.