Wciąż jesteś pod moją skórą
https://youtu.be/eLnlrKszYHg
pomiędzy krzykiem mew
a bielą grzywami lirycznie
zadźwięczało znane imię
swingu skrzydła niosą
preludium
lekki powiew niweluje ciszę
nie piętrzy góry z fal ocean
myśl jak płótno na piasku
bieli się i grzeje — może
spotkamy się jesienią
złotą rozpaloną czerwienią
października
lubię jej nostalgię i drżenie
w kolorach
ten dotyk zawsze niebieski
zagrasz mi znów
Błękitną Rapsodię — w niej
dźwięk moich tęsknot tkwi
odległy świat
na strunach westchnień gdzie
wiatr łączy oddech z oddechem
(wciąż jesteś pod moją skórą)
autor
promienSlonca
Dodano: 2020-08-31 21:20:53
Ten wiersz przeczytano 3431 razy
Oddanych głosów: 105
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (93)
Re: Klinika Zmysłów.
Witaj serdecznie.
Tak, z pewnością, tam kurz, nie osiądzie.:)
Dziękuję, za komentarz, za refleksję.
Pozdrawiam i życzę, dobrego wieczoru.:)
Piękna liryka Aniu.
Miłości nie można wydrzeć z sercaOna tam jest i budzi
pragnienia oraz tęsknotę.
Pozdrawiam serdecznie i pięknie dziękuję w swoim i
Remisia imieniu.
Prawdziwej miłości nigdy się nie zapomina. Pozostaje w
sercu w honorowym miejscu, jak malowidło na którym
kurz nigdy nie osiada :)
Dzień Dobry!
Witam Wszystkich Czytelników i Autorów wierszy!
Witam serdecznie moich miłych Gości, którzy zechcieli
zatrzymać się na dłużej przy moim tekście
i zostawić komentarz i refleksję.
Drodzy Państwo, jest mnie bardzo miło, że tekst podoba
się i ma Waszą
aprobatę,
Raz jeszcze bardzo dziękuję, każdemu z Was osobno.:)
Życzę, przyjemnego wieczoru, lub popołudnia, w
zależności w jakim kraju mieszkacie.:)
Wszystkiego Dobrego!
Do spotkania, na ścieżkach Poezji!
Z pozdrowieniami
Anna:)
Pięknie, nastrojowo, od tytułu po puentę, do tego
przecudna muzyka... Cieszę się że do Ciebie zajrzałam.
Dziękuję :)
:)
zapis eksperymentalny, ale urok autentyczny;
pozdrawiam:)
Piękny wiersz Promyczku :) Można się w nim zatracić.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ładny wiersz.
Miłość zawsze pozostaje, nie tylko pod skórą. Mimo, że
kogoś nie ma i tak towarzyszy nam na co dzień...
Pozdrawiam serdecznie :)
bardzo mocno czuję tytuł i nawias...trudno mi dalej
czytać, i chyba się zaraz rozkleję...
Inny utwór mi gra
https://www.youtube.com/watch?v=NahrOA8DdAM&t=4627s
ale ten, który zaproponowałaś też jest wzruszający
Pozdrawiam Anno...
Piękny wiersz otulony tęsknotą... Pozdrawiam Cię
Promieniu słońca, którego dzisiaj tak bardzo brakuje
:)
wciąż byłeś i będziesz
pozdrawiam promyczku:)
Rapsodia Ernesto.
Ta muzyka tak bardzo pasuje do tego cudnego wiersza.
Marzenie podskórne
Cudowne rozmarzenie.
Pozdrawiam cieplutko
Ze wspomnieniami jest jak z nagniotkami. Czujemy je i
bolą nawet wtedy, kiedy już dawno nie mamy na nogach
niewygodnych butów...
Urocza melancholia w kolorach i muzyce jesieni, bardzo
wymowny tytuł, pozdrawiam ciepło.