***Wciąż tacy sami...
Cichy głos klęka pod drzwiami
w jednym ręku kosz z nadziejami
a w drugim my, wciąż tacy sami
rudy warkoczyk i śniada cera
a w duszy nic się nie zmienia
spacery po lesie w deszczowe dni
zabawy podwórkowe, pamiętam jak dziś
tylko gdy patrzę w lustro
to dziwnie to brzmi
wciąż tacy sami
a długie lata za nami...
autor
nicola
Dodano: 2006-11-29 11:52:32
Ten wiersz przeczytano 416 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.