Wcieniu Sukiennic, w sercu Krakowa
Dla wszystkich, którzy z tych czy innych powodów musieli wyemigrować. Jestem pewien, że ten klimat Wam się spodoba ;)
Bo tutaj tak pięknie słońce się chowa
W cieniu Sukiennic, w sercu Krakowa
I tylko tu ten widok prześliczny
Ze wzgórza Wawelu na zakole Wisły
Czy wiesz jak przyjemnie popatrzeć jest
tak
Na sielskie doliny u stóp szczytów Tatr
?
I jak złoty kłos dojrzewa tam pszeniczny
?
A stamtąd już blisko do głębin Wieliczki
Lub przespacerować się nad Motławą
I przyjrzeć z bliska drewnianym żurawiom
Na Długim Targu dosięgnąć Neptuna
A na Westerplatte, przystanąć, podumać
I nawet Warszawa ma swój własny klimat
Choć tutaj inaczej go każdy przeżywa
Kolumna Zygmunta i Zamek Królewski
Pałac Kultury, Wilanów, Łazienki
Więc gdy jesteś nigdzie, choć byłeś już
wszędzie
I mimo że w duchu czasem ją przeklniesz
Wcześniej czy później tęskno Ci będzie
I tak tu powrócisz, powrócisz tu chętnie...
Komentarze (5)
tyle miejsc ukazujesz tak bliskich naszym
sercom...tęsknota otwiera nasze oczy aby zapisać w
pamięci te obrazy...brawo...
Każdego podróżnika dopadnie w końcu tęsknota za
własnymi korzeniami. Pięknymi słowami opisujesz nasz
kraj od Tatr po Westerplatte.
I wiesz mi sie spodobal! Tak napisales, ze tesknoty
jest teraz jeszcze wiecej...
Tak pięknie o Krakowie miejscu magicznym przyciąga
bowiem dużo ludzi światłych Pięknie napisany wiersz w
formie i treści
Tyle jest miejsc pięknych i nie odkrytych a są tylko
na wyciągnięcie ręki.