Wczoraj...
Wczoraj kraina szczęścia była mi domem.
Dziś kraina rozpaczy otwiera swe piekielne
bramy samotności.
Wczoraj stąpałam po chmurach miękkich jak
puch.
Dziś dotykam ostych, tnących skał.
Wczoraj promienie słońca oświetlały mi
drogę życia.
Dziś szarość i noc otaczają mnie.
Wczoraj Twoje ciepłe dłonie tuliły moją
twarz.
Dziś tylko chłód, deszcz i wiatr zamykają
mi oczy niechcianym pocałunkiem.
Wczoraj patrzyłam w Twój błękit nieba.
Dziś już nieba nie ma o takiej barwie Twych
oczu.
Wczoraj było wczoraj.
Dziś jest dziś
Wczoraj miałam sens, nadzieje.
Dziś nie mam juz nic....
To było dawno, ale było... Nie wymarze tego z pamięci..... Pojawiłeś sie w moim życiu i sam odszedłeś. Teraz już mam nowy sens i nadzieje. Wczoraj...byłeś Ty, dziś juz Cię nie ma. Byłeś.....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.