Wczoraj odeszło ciepłe lato
Noc jeszcze wrześniowa tuli się do ziemi
Gorący oddech, w bruzdach niedalekich
ozimin
Sady pełne błyszczącego owocu w promieniach
Idziemy razem z latem innych dla nas nie
ma
Jeszcze noce ciepłe – tulą się kochankowie
Słowa szepty chowają się w szuwarach
Spogląda księżyc, nie zdradzi nic nie
powie
Słów pożądania kochanków słyszy wiele na
raz
Splatają się dłonie, zanikają słowa w
ciszy
Dwoje ust przylega do siebie namiętnie
Śpiewają radośnie serca których nikt nie
słyszy
Ten cudowny stan niech trwa codziennie
Czytasz słowa, głowę swą na moim ramieniu
tulisz
Słowa emanują ku tobie, to miłość a ono
znaczy ogrom
Idziemy alejami, wśród zżętych pól i do
mnie mówisz
przeznaczeniem być nam razem, nawet na
pogrom
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (8)
Bolesławie - to nic za rok powróci w pięknej szacie
powitajmy piękną i kolorową Panią Jesień
ciepło i romantycznie u Ciebie
Bardzo ładnie romantycznie.Pozdrawiam
Romantycznie.
"to miłość a ono znaczy ogrom", a ona:))
Pięknie! Uśmiechy Bolku :))
Teraz grzanie pod kocykiem,fajny wiersz:)
romantycznie z przyrodą w tle pozdrawiam
Dobrze napisane...
ładnie choć lato odeszło we dwoje zawsze ciepło w:)