Wddzięczność
wiersz ten dedykuję moim znajomym
Stworzyliśmy Boga, który nie jednakowo nas
potraktował
jeden wybrał Naród który umiłował
Jemu zapewnił wszystko, ziemię obiecaną
pokazał oczom Mojżesza krainę rajem
zwaną
A ten Naród z dźwięczności Go ukrzyżował
w okrutny sposób po prostu zamordował
Stefan Simlat
autor
Stefan Simlat
Dodano: 2017-09-20 13:05:11
Ten wiersz przeczytano 609 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Z wiarą pisane, ale tak być musiało, by zbawienie się
dokonało, pozdrawiam :)
idąc Twoim tokiem rozumowania- tak własnie było.
a co do mordowania tak zdecydował pan mógł wybrać inny
sposób by udowodnić że! ale nie, wtedy szanowano
śmierć tylko dlaczego Judasza krew na tym jest wszak
wiedział Pan że go zdradzi, bez zdrady nie było by
kary
wiesz miałem kolegę w wojsku Simlat się nazywał
pochodził z Krakowa fajny gość był z niego
a tu odpowiedź na twój wiersz
tknęłaś czubka góry lodowej.
Ale słonko to od stworzenia świata Pan na to
przyzwolił!Jak? -Tworząc naród wybrany stworzył
podwaliny faszyzmu my jesteśmy lepsi każdy do dziś z
nich pieprzy.A Soros tym wszystkim rządzi