Wdzięczność/erekcjato
Aż trudno uwierzyć, ile dobra
mogą dać ci nieznani ludzie.
Tak było i z nami, plantacja borówki
i brak rąk do pracy.
Widmo bankructwa zagląda w oczy,
monity z banku coraz częstsze.
Borówki spadają jak deszcz z nieba.
Ale cud, zjawiają się siostry
i nieproszone o pomoc zbierają plony, jest
się uratowanym.
Siostra Antonina – tak ją nazywali...
dwadzieścia sióstr jej podwładnych
to prawdziwe skarby.
Tylko się cieszyć, że nic się nie
zmarnuje.
Co w zamian za tyle pomocy?
Brygadzistka pyta, co ci dać? Co ci dać?
Coś takiego żeby utkwiło w głowie
na długi czas. Co jej dać? Co jej dać?
( A mnie nagle olśniło)
O!!! To będzie dobre...
Daj jej...
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
w mordę
Komentarze (25)
Zaskoczenie kompletne, czyli erekcjato udane.
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękny taki wiersz, pozdrawiam :)
Zaskoczyłeś na maxa ale ... to bardzo czarne erekcjato
Pozdrawiam :)
Wow! Mocne :)
Pozdrawiam
☀
Erekcjato udane, ale zaskoczyłeś trochę za bardzo. No
chyba, że chacharek ma rację i miał to być czarny
humor ;)
Pozdrawiam :)
Zaskoczenie jak się patrzy
Pozdrawiam serdecznie :)
czarny humor w najlepszym wydaniu
Witaj,
a już miałam Ciebie polubić...są pewne granice - także
w dowcipach.
Żeby wszystko było jasne.
jeśli z miłością? większa zapłata będzie na wieczność,
po latach:)
No nie>
Takiego zakończenia = ani połknąć, ani rozgryźć.
Po prostu - wbrew normie społecznej.
Dobre.
przykre to, co napisałeś. uważaj na rykoszety.
Na następny rok w kolejce będą ustawiać się do pomocy
:)
Z pewnoscia taki klaps zostanie zapamietany;))
...ale chyba buziaka... zakładając że niektórzy
żartują "mordo ty moja"... i mają na myśli same
sympatyczności i serdeczności...