Welcome to Korea Północna
Była sobie
dziwna kraina
zwana północną,
lecz owe państewko
chciało być Rosją.
Nikt o nim nie słyszał,
kraj odcięty od świata,
nikt nie wie jak czytać
imię wielbionego tam kata.
Zadziwiający naród
i ciekawa historia,
gdyż czczą tam władcę
niczym króla,
a królem
– cwana niedojda.
Skośnooka i nikczemna,
w udawanych łzach topiona,
rządza władzy
nigdy niezaspokojona.
Niczym fatamorgana
na pustyni dziewiczej,
wszystko jest iluzją,
grubymi nićmi szyte.
W kraju tym uczą
jak zrobić potrawę z trawy,
by z głodu nie umrzeć,
jedzą co popadnie,
państwo ma przecież
ważniejsze sprawy.
Taki oto ten naród
pełen tajemnic i kłamstw,
lecz idea miała być mocna.
Witamy turystów!
WELCOME TO KOREA PÓŁNOCNA!
Komentarze (6)
Gorzka refleksja.Pozdrawiam
Tam właśnie sprawdza się
powiedzenie, że kłamstwo
powtarzane wielokrotnie staje
się prawdą, a kłamstwem
pojone są tam dzieci, prawie od
urodzenia.
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam:}
ciekawy temat znalazłaś. gratuluję pomysłu i wykonania
pozdrawiam :)
Ciekawie...
:)
Pozdrawiam!
fajnie że Cię to wzrusza
miłego...
Żal tych ludzi, którym w tym systemie przyszło żyć.