Wena
Jesteś mym nieugaszonym pragnieniem.
Chcę abyś była wiecznym spełnieniem.
Nieustannie poszukuję Twych słodkich
słów.
Tak dobrze mi z Tobą, tylko do mnie mów.
Zdradę szykujesz choć wiesz, że to boli.
Cieszysz się z tego i odchodzisz powoli.
Kiedy o weno! dasz znać o sobie?
Smutno bez Ciebie w kolejnej dobie.
Komentarze (1)
Wiersz o wenie udany, więc widać, że w rzeczywistości
jej nie brakuje:P