Wena
Takie coś, dla rozluźnienia ...
Dawno nie rymowałam drogi kolego,
do głowy nie chce mi przyjść coś
sensownego.
Weny od wczoraj nie mam za grosz,
wszystkie moje myśli wyrzucam w kosz.
W żadnej nie ma nic normalnego,
znów o miłości mam pisać drogi kolego ?
Tyle wierszy o miłości tu się mieści,
o życiu nie wspomne,
a erotyki też w głowie ledwo zmieścić.
Nic dzisiaj nie napisze mądrego ...
Tylko Cię pozdrowie drogi kolego ...!
autor
Skrzydła Motyla
Dodano: 2005-04-27 22:28:44
Ten wiersz przeczytano 482 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.