Wena to nie wysiłek
Wena, to nie wysiłek aż do sinej twarzy,
ani mina biedaka, w chwili zatwardzenia,
a jednak i poecie może się tak zdarzyć,
kiedy nagle już nie ma nic do powiedzenia
autor
HENO
Dodano: 2008-02-01 20:04:38
Ten wiersz przeczytano 433 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
jeśli poeta milczy, to nie jego wina lecz weny
Brak weny to ból... i tylko współczuć poecie...
Kiedy chcę coś napisać-nie wychodzi,wena dopada w
najmniej oczekiwanej chwili.Bywa,że idąc ulicą coś
zapisuję bo akurat przyszła.
Miły wiersz i jak najbardziej TRUE :)