Weno...
Weno...
Tyle wokół mnie się dzieje,
dobrego i złego,
czas tak szybko biegnie,
sama nie wiem dokąd,
tyle chciałabym napisać...
A Ty Weno opuściłaś mnie,
myśli me nieposkładane,
słowa niewypowiedziane,
zostaje biała kartka...
Dusza myślami wypełniona
i serce czasem smutne...
Proszę Weno wróć do mnie,
uspokój duszę i serce,
wycisz troszeczkę,
pozwól mi znów pisać...
Pozwól białą kartkę wypełnić słowami,
z głębi serca,
z mojej duszy...
dla ludzi...
Bo na świecie tyle smutku,
tyle łez i bólu,
samotności i zdrady...
Tylko czy tych kilka słów coś
zmieni...?(28.02.07)
słowa nie wystarczą ale pomocna dłoń,usmiech na twarzy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.