Wesoły listek
Jesienny wieje wietrzyk radosny
Owiewa swym chłodem i dęby i sosny
Wieje bez przerwy raz słabiej raz
mocniej
Czy w porze dziennej czy w porze nocnej
Na wszystkich drzewach wyschły już
liście
W końcu już jesień - to oczywiste
Liście przybrały przeróżne kolory
Był wśród nich jeden bardzo wesoły
Dał się więc porwać przez nasz wiaterek
Widzi dzieciaczka co nosi sweterek
Swoich ziomeczków już listek woła
No i spadają tak dookoła
Dzieciaczek również zawołał kumpli
zaczęli robić z tych listków kupki
Raz w nie wskakują raz rozrzucają
A liście kolejne się dołączają
I tak się bawią z listkami dzieci
Dopóki Słońce na niebie świeci
Więc nikt mi nie powie
że ponura jest Jesień
Jako dziecko czekałem
aż będzie znów Wrzesień
Komentarze (30)
Bardzo się cieszę koplido, że się podoba.
Bardzo się cieszę koplido, że się podoba.
Przeczytałam z przyjemnością.
Panie DoCent osobiście uważa, że jesień posiada same
pozytywy :)
Ciekawe połączenie jesiennych opadów...
"liściennych"'z zabawą dzieciarni. Widac, że autor też
widzi pozytywy jesieni. Pozdrowienia.
Masz dar rymowania, co nie zmienia słuszności uwagi -
chybba NocegoWilka - korespondującego w tm zakresie z
WolnymDuchem. Sam rym - jednak poezji nie czyni: oki
co - jest to jakis opis rzeczywistości - pzbawiony
jednak walorow - czy to poznawczych ,czy
refleksyjnych, czychoćby - odniesiem=n realizujących
grecki - tak dlapoczątkującego chyba poety powem -
grecki ideał; za malo piekna, madrości dobra. - takie
realizacje - poprostu znamy - i - zwykle - od
takichczy podobnych wszyscy zaczynają. = ednak - dobry
początek - nie jest gwarancją pomnika Poety, a nawet
jednego - w przyszłości - naprwdę dobrego wiersza.
Pozdrawiam serdecznie:)
To już było tak dawno, że ich nie pamiętam, ale z
pewnością dziś bym ich nie pokazała.
Dobrej raz jeszcze nocy życzę:)
waldi, Jesień piękną jest więc jak jej nie kochać?
NocnyWilku
Zaprawdę słowa twe niezmiernie głęboko do serca
przyjmę, każdą radę i słowo dobre cenię sobie i przy
okazji następnej wykorzystam być może ;)
Jestem ciekaw jakie były te, które wyrzuciłaś.
Również dobrej życzę wolnyduchu
wolnyduch prawdę Ci rzecze ;)
Spróbuj się pozbyć rymów dokładnych, a całkiem inszy
odbiór Waćpana będzie :)
bardzo fajny wiersz ... też kocham jesień w każdej
odsłonie ...
Dziękuję bardzo Zuza, miło, że się podoba :)
Fajny wiersz, :)))
Wiesz co Różolubku, msz nigdy nie jest tak, że każdy
wiersz nam odpowiada, a bywa jeszcze i tak, że nam
odpowiada, innym nie, albo na odwrót to co uważamy, że
jest dobre, bo ma ciekawe metafory czy treść, innym
nie pasuje i chwalą coś co jest wg, nas kiepskie,
zatem to też w dużym stopniu kwestia gustu, a im
więcej się pisze, tym bardziej nabiera się wprawy, ja
mało piszę, lata temu jako nastolatka potrafiłam pisać
codziennie, ale chyba ze trzy wiersze zachowałam z
tamtego okresu, bo po latach uważałam, że reszta
nadaje się do kosza:)
Co do Twojego wiersza, tak uważam, że jest fajny, a
podszlifować zawsze można.
Dobrej nocy życzę Różolubku:)