Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Westchnienie

Wieczorem przychodzę…
Muśnięciem warg.. ciepłem oddechu…
rozgrzewam Ci dłonie…
budzę kolibra Twego serca…
Składam głowę między skrzydłami piersi…
Na ciepłej plaży Twego ciała…
Nagle uwalniamy motyle naszych dłoni…
monsunem pocałunków…
gorącymi podmuchami oddechów…
Na nowo kreślimy mapy…
tropikalnych wysp naszych ciał…

Zmęczeni odpoczywamy w szałasie
splecionym z naszych ciał…
grzejemy się przy ognisku… uniesienia
Wsłuchani w trzepot skrzydeł ...
kolibrów naszych serc…
Rozpaleni znów uwalniamy motyle naszych dłoni…
monsunem pocałunków…
gorącym szeptem…
wykrzykujemy .. zaklęcia miłości…

* *

Wczesnym rankiem otulam się szarym płaszczem codzienności
i odchodzę w zimny półmrok …
omijając jasne oczy latarni unoszę ze sobą słodki smak Twych ust…
żar oddechu…

A Ty zasypiasz wtulona w westchnienie…
Pozostawione w stygnącej pościeli…

autor

Bubo bubo

Dodano: 2005-12-03 00:02:28
Ten wiersz przeczytano 514 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Wolny Klimat Romantyczny Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »