westchnienie
Gdzie mam pujść i skim
bulwarami gdzieś przed siebie sam
Już nie chce mi się
pragne ciebie
miłości westchnień i spojrzeń
dotyku pragnień
Jestem sam i juz lzy płyną kap kap kap
gdzieś w lesie będe dzis
poszukam wspomień
tylko dlatego żyje
Brakuje mi jej tej wielkiej nie spelnionej
autor
Romantyk32
Dodano: 2009-02-08 08:48:45
Ten wiersz przeczytano 549 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
literówki do poprawy - z kim itd... :) poza tym piekny
wiersz :)
Bywają dni przecudne.Uczucia swe w bukiet
układasz.Ciepłą dłonią ją dotykasz,
rozdajesz, swój uśmiech,lecz bywa tak że wszystko się
wali jednak trzeba mieć więcej nadziei że to
przejściowe i jeszcze nie raz slońce ci zaświeci.