Westchnienie ziemi
Lekki wytrysk kropli wody,
z głębi ziemi na powierzchnię.
Pracowicie solidnie drąży,
jakby pieściła powstającą rysę.
Skaza na skale,
jest ich coraz więcej.
Powstaje smuga, płynie powoli.
Czy będzie strumykiem,
rzeką, czy zaniknie ?
To zależy od drogi,
którą pokona .
Ziemia matka daje siłę.
Wyrzuca ziarno z wnętrza.
Powstające życie i woda,
łączą się.
Mozolnie żłobią ziemię.
To takie oczywiste.
Piękne i ciekawe zjawiska.
Powstał cud –dla wszystkiego,
co ze sobą współgra.
Źródło życia-
dla ludzkości i przyrody.
Komentarze (11)
Przyroda ma niesamowitą siłę, jej władza czyni
człowieka swoim poddanym, każda kropla na wagę złota a
słodkiej wody na ziemi wciąż ubywa. Serdecznie
pozdrawiam.
mówisz o czymś wspaniałym i prostym, kropla drąży
skałę więc pijmy wodę duszy
Prawdziwe "westchnienie ziemi"
Podoba sie wiersz, pozdrawiam cieplo.
Ładnie, woda była jest i będzie potrzebna...
ciekawy wiersz.
Zapomina człowiek dzisiaj,
że w naturze źródło życia!
Pozdrawiam!
Ładna refleksja Mario...
Refleksja piękna serdeczności
Bardzo lubię patrzeć jak Ziemia Matka rodzi swoje
owoce
Pozdrawiam Mario Magdaleno:-)
To oczywiste - woda, źródło życia. Bez niej, jak bez
powietrza. Człowiek podobno tylko siedem dni może bez
wody przetrwać.
Przy okazji - na początku wiersza masz "Lekko" i za
chwilę "leciutko", to troszkę drażni. Możesz coś z tym
zrobić.
Życie i jego życiodajne krople
są nierozerwalnie ze sobą związane,
bez wody żyć się nie da,a jaką drogą ono obierze to
już zupełnie inna bajka:)
Podoba mi się Twoja refleksja Marysiu, pozdrawiam
serdecznie:)