wet
/androny/
kiedyś na pewno ci się uda
być takim jak On
rzucone od niechcenia słowo
niepozorny gest
i w ciemną noc
osiwiejesz - ot tak
na jeden pstryk
stłamszona w sobie
od szczenięcych lat
niedojrzałość
niepewność i duma
przepali knot
i zgaśniesz
na co komu Raj
i nieśmiertelność
Jeden Bóg, Zbawienie i cuda
kiedy niechciane słowo
niepozorny gest
durne pstryk
bez skrupułów
zająknięcia
zwali z nóg
autor
mroźny
Dodano: 2012-03-05 12:36:26
Ten wiersz przeczytano 475 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
żyjemy tu i teraz i to co nas dotyka jest
najważniejsze ,Raj jest taki odległy ...
bardzo trafnie napisane
Bo jakoś trzeba przeżyć, zanim przyjdzie "pstryk".
Pozdrawiam!
Swietny!