Wet za Wet
Kiedyś , jak zapłaczesz szczerymi łzami że
coś Ci jest.
Wtedy Ja potraktuje Ciebie jak Ty mnie.
Pogardą , krzykiem , nienawiścią.
Poczujesz co to mieć zatrute życie !
Kiedyś , jak zapłaczesz szczerymi łzami że
coś Ci jest.
Wtedy Ja potraktuje Ciebie jak Ty mnie.
Pogardą , krzykiem , nienawiścią.
Poczujesz co to mieć zatrute życie !
Komentarze (6)
Autorka twierdzi, że utwór jest rymowany.
Tymczasem ja znalazłem zaledwie jeden cieniutki.
Cóż , mi się podoba . Ale dziękuje za komentarze.
ojej ...aż tak wrogo.... nie wiem czy tak warto ....
pozdrawiam :-))))))
Autorko.
W pierwszym wersie, gramatyka sie klania. Zdanie
brzmi nieporawnie, okropna wersyfikacja, interpunkcja,
to list? Nie, a wiec zaimki z malej litery. Slaby
przekaz, wrecz plytki, nie ma nad czym sie zawiesic.
Wez sie za ambitniejsze pisanie.
Pozdrawiam.
Zatrute życie, znam to. Tylko nie wiem, cze wet za wet
dobry pomysł? Pozdrawiam serdecznie
jak Hamurabi zgadzam się z przekazem pozdrawiam