Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wewnętrzna siła

W gabinecie śmiechu
przebrzydła twarz
Spogląda krzywymi oczami
Rozgoryczona
Już nie pamięta
Przenikliwie
Skanuje dół i górę
A może wie?
Biegnę korytarzem śmierci
Wymykam się spod kontroli
anorektycznego podejścia do życia
Tylko jakiś anioł
zatoczył się pochłonięty
Zgrzytając zacisnął żółte zęby
Zlękniony przysiadł
Skurczył się jak suszona śliwka
Głodna poprosiłam
o dokładkę nadziei
Otrzymałam przeźroczystą
receptę na lepsze jutro

Dodano: 2009-03-24 09:28:32
Ten wiersz przeczytano 801 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

inna20 inna20

Samo zycie. + cieplutko pozdrawiam.

Zyta Zyta

Każdemu przydałaby się wizyta w takim gabinecie.Popraw
-nadziei.Pozdrawiam.

Maria Sikorska Maria Sikorska

Interesujący wiersz, ciekawe metafory...i recepta

poniwiec poniwiec

Ciekawy wiersz z bardzo obiecującą końcówką,
pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »