wewnętrzny głos
mówisz że szczęścia nie ma
łzy to nie łzy tylko krew duszy
każdemu powinno się dać
tyle miłości na ile nie zasługuje
kolejną szansę do zmarnowania
nadzieję do zniszczenia
mówisz że trzeba żyć
bo życie bez życia jest
jak lato bez Słońca
sącząc gorycz bezsilności
przeżywamy tchórzliwie chwile
patrząc w przeszłości Jutrzenkę
mówisz że będzie inaczej
my się z czasem zmienimy
będzie trudniej bo prościej
łatwiej ze śmietniskiem luksusu
kolorowe odcienie szarości
będą tańcować na świecie
mówisz że uśmiech dziś na wagę złota
smutki zalewają połamane serca
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.