Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wewnętrzny monolog

No i stało się, dziś po raz kolejny stoję przed Tobą.
Niemalże skruszona, że tak powiem,
chce porozmawiać... przeprosić.
Wybacz! we śnie nie byłam sobą, nazywając Cie draniem.
Ale to Ty nauczyłeś mnie takiego słowa,
jak każdego innego zresztą.
Ale nieważnie.
Nie o tym chciał rozmawiać.
Chodzi o to,że chciałabym Cię prosić...
byś już nie mieszał w moim życiu, daj spokój.
Potrafię sobie nie radzić sama.
Dzięki za pomoc.
Wiesz...
Ja do Ciebie mówię, a Ty nigdy nie odpowiadasz,
albo nigdy nie słuchasz.
A może źle się do tego zabieram,
może nie wolno mi mówić do Ciebie po imieniu?
Więc jak to będzie?
O czym dziś pomilczysz Panie Boże?

autor

kreatura

Dodano: 2009-04-21 23:40:43
Ten wiersz przeczytano 830 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Monolog Klimat Obojętny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »