Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wewnętrzny spacer

Szedłem wczoraj plażą całkiem sam
umarłem psychicznie , zostalem przerzedzony.
Straciłem wszystkie umiejętnosci ,
pojawiło się bezcenne natchnienie...
Byłem na fali , chodź wogule tego nie czułem , bo słowa się nie lepiły .
Gadałem głupoty , wracałem do złej chwili
liczyłem ,że po tym czasie zapomnisz chodź trochę wybaczysz.
Teraz wiem ...
Miną lata a ty mej bezgranicznej miłości nigdy nie zrozumiesz ....
Jednak ja wierzyć wciąż będę , czekał z nadzieją na noc albo dzień gdzie jako twój anioł stróż pomoge ci chodź nie umiem ...

autor

Delvier

Dodano: 2006-06-22 12:17:56
Ten wiersz przeczytano 390 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »