Weź...
Zroś moje usta
w deszczowy poranek,
bądź gwałtowny
jak wiosenna burza,
przeniknij jak błyskawica
granatowe niebo
by krzyk rozkoszy zagrzmiał
i ciszę rozproszył...
Potem poczekamy na słońce
spijając z powiek
ostatnie krople deszczu
autor
maya7616
Dodano: 2014-05-18 00:22:34
Ten wiersz przeczytano 2213 razy
Oddanych głosów: 40
Klimat Romantyczny
Tematyka
Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
wziąłbym, ale się obawiam, że różnica
potencjałów(+-)spowoduje anihilację, czyli wyzerowanie
Cudownie. Pozdrawiam
Ładnie Moniko. Pozdrawiam
Bardzo zmysłowo:)
Podoba mi się, zwłaszcza te krople deszcze na
powiekach
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie pozdrawiam i uśmiech zostawiam:)))
Namietnosc porownalas do natury .Pieknie wplotlas
burze i krople deszczu.Pozdrawiam wiosennie!
dziękuję:)
Pięknie :)
Dobrej nocki.
zmyslowo pieknie pozdrawiam
Przepięknie o miłości. Wspaniały,
zmysłowy erotyk.Pozdrawiam serdecznie.