Wgląd
z tomu Oddech ostatni
studnia która woła cię do siebie w środku
dnia
spokój na dnie
wyświetlanie obrazów kosmosu i życia
odsunięcie w niezwyciężony w ogniu mrok
ucieczka od historii
powrót do jądra wszystkich ewolucji
od trucizny ludzi
oni wywołali w tobie drżenie
tam możesz być jaszczurką i bluszczem
kartą i grającym
lśniącym korytem i rzeką
dwustoma ekranami obserwującymi się
czującym refleksyjnym działającym
oceniającym
umysłem
dzikie kaczki i gołębie
lwy i jastrzębie
patrzą tam na ciebie
w drugim słońcu
pragniesz tego leża
jak kura pierza
jak las wody
kobieta urody
spokój niesie
okrzyki w lesie
echa wulkanów
pozycja embrionalna duszy
do podróży gotowej i nie
wyłączenie wtyczek
nie potrzebuję
naprawdę was nie potrzebuję
w tej jaskini
jesteście tu niemile widziani
Komentarze (2)
ha, jak bym naprawdę nie chciał tego to bym nie
zamieszczał tworów mego ego tutaj :)
zatem przepraszam, że zakłóciłam spokój.