Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

...whatever...

Usiadłam sobie w świata oknie,
próbuje zliczyć świecące gwiazdy,
niewykorzystuje nawet palców obu dłoni,
troche dziwne...

Chodzę sobie pomiędzy kamiennymi twarzami,
zauważam tylko zarys sztucznie wykrzywionych ust,
te same znajome spojrzenia,
choć niekiedy całkiek inne...

Myślę sobie o jednym z moich marzeń,
wyprowadzeniu na prostą zagubionego człowieka,
by poczuł czym jest normalne życie,
niestety sama sobie nie poradze...

Niestety nie...
Za trudne...
Może kiedyś...

autor

Nati

Dodano: 2005-05-24 19:24:43
Ten wiersz przeczytano 554 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Nieregularny Klimat Pesymistyczny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »