wiadro ciebie
wiadro ciebie
wyleję sobie na głowę
skulona
na samym dnie wanny
drżeć będę ociekając twoimi słowami
wcierać będę w skórę twój zapach
na rzęsach osiądą twe gesty
we włosy zaplącze się śmiech
oblizując wargi
drżeć będę przerażona
bo wiadro ciebie
wylałam sobie na głowę
by się ciebie pozbyć
Komentarze (1)
Wyciągnij korek niech spłynie czym prędzej. Wiersz
pełen emocji.