Wiara
Pozwól, że splunę Ci w twarz
W imię miłości bliźniego zabiję
A Ty!?!
Szanując pokój i kochając dobro
Gwałć mnie na oczach rodziców
Depcząc kamienne posążki cielców
Zapalmy stosy nienawiści
Czeka nas za to nagroda w Niebie
Kochaj mnie w drugim człowieku
Rzekł Ten, za którego dziś umieram
Na szubienicach pełnych drzew
Wyznaję swoją miłość do Boga
Ty również wyrysuj mi żelazne imię
Twojego Pana pełnego miłosierdzia
Nie trzeba nam przecież powietrza
Jedynie w wierze jesteśmy spełnieni
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.