Wiara
Wiara- co znaczy dla mnie to słowo?
Wiara- (do niedawna) głęboka i
zrozumiała
Wiara- (teraz) wahania i paranoja
Wiara- (w przyszłości) jej brak
W co mam wierzyć?
W Boga?
Kim jest Bóg?
Boga reprezentuje Kościół
Kościół- chora instytucja
Księża wygłaszają morały,
a sami są pedofilami i homoseksualistami
W takim razie, co przedstawia Kościół?
Boga?
Wątpliwe...
Więc z wiary pozostaje niewiara....
Takie ostatnio ogarniają mnie przemyślenia i tak sobie skrobnęłam....
Komentarze (3)
Dziś ciężko wierzyć w cokolwiek, jedyne w co trzeba
wierzyć to w lepsze jutro i drugiego człowieka:)
fakt, że kościół mąci w głowach wierzącym, ale czy te
słowa nie są zbyt ostre? każdy rozumie Boga na swój
sposob, najczęscięj jednak nie rozumiejąc Go wcale, a
zadaniem kościoła jest nam Go przybliżyć. oczywiście,
niektórzy księża przesadzają z konserwatyzmem ale
takie słowa pod ich adresem to troche zbyt poważny
zarzut. mimo wszystko, dobrze, że nie boisz się
poruszać tak trudnych tematów
Nie zgadzam się z tym, że KOściół to chora
instytucja... owszem zdarzają się księża pedofile, ale
to nie znaczy, ze kościół jest chory, bo to tak jakbyś
uważała ze Bóg taki jest...Tacy księża dostaną swą
karę nie wątpliwie, ale to nie oznacza też że masz
tracić wiarę. Wiara nie zależy tylko od kościoła, ale
i od samego siebie... wiersz sam w sobie jest dobry,
na temat burzliwy.. podoba mi się forma.