wiara Jego nadzieją
Zepsuty, mały zegarek.
Wskazówki nie wskazują już upłyniętego
czasu.
Zaczęły się cofać, odliczać upływające dni,
godziny, sekundy ...
On starał się wybaczyć. Ale czy
wybaczył?
Zadawał sobie to pytanie codziennie.
Zastanawiał się jak podołać problemowi.
Czy uda mu się wydźwignąć z rozpaczy?
Uda się! Musi.
Jeden - zero dla niego.
Spróbował.
dla tych,którzy utracili już nadzieję i wiarę
autor
najcia
Dodano: 2006-05-07 12:58:55
Ten wiersz przeczytano 414 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.