Wiara w każdym z nas...
On zawsze owraca do swej zbłąkanej owcy...
Wiara w Boga jedynego
jest umocnieniem ludzkiej
duszy.
Jest ciągłą walką, nie
przychodzi łatwo... musisz ją zdobywać
i nie zapomnieć o niej, gdy
zatracasz się w śmierdzącym bagnie zła.
Bo Bóg potrafi wyciągnąć do
Ciebie dłoń i wydobyć Cię z niego choćbyś
ugrzęzł po uszy.
Wybaczy Ci kiedy zawinisz,
bo jest Twoim ojcem.
Ojcem , który kocha swoje
dzieci.
Wiec wejrzyj w swoją duszę,
by odnaleźć w sobie dobro.
Aby pokazać,że jesteś coś
wart.
Umacniaj swą wiarę,
abyś kiedyś mógł wejść do
Jego królestwa
i powiedzieć: ,,Jezu jestem
w domu'
Poczujesz się jak
dziecko,które dopiero wróciło z
podwórza.
Brudne od zła ziemskiego,
śmierdzące od papierosów i
przesiąknięte alkoholem.
Bóg Ci wybaczy...
Zrumiałeś, że wiara czyni
cuda
i gdy przyszedł Twój kres
krzyczałeś:
JEZU UFAM TOBIE !JEZU UFAM
TOBIE!
Bóg słyszy nawet gdy mówisz
szeptem i widzi Twoje serce...
Obserwował Twoje czyny przez
całe Twe życie i zechciał przygarnąć do
siebie, gdyż Ci wybaczył.
Wiara jest w każdym z nas
lecz wiele trzeba się natrudzić, aby ją z
siebie wydobyć.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.