wiara i miłość
to wszystko wydawało się takie proste... ...ale nikt nigdy nie powiedział,że życie bedzie łatwe...
Wiara i Miłość...
powinny iść w parze...
a jednak, nie zawsze idą...
dlaczego?!
chciałabym to wiedzieć...
dawniej, kiedy miłość znałam tylko z
teorii
to wszystko było takie proste...
a dziś... ?
jestem gdzieś daleko....
sama nawet nie wiem gdzie...
ale wiem z kim...
nie da rady już wrócić na poprzednią
droge...
z bagażem przeżyć, uśmiechów i łez,
radości i smutków...
ta droga już nie bedzie taka niewinna,
błoga i usłana marzeniami...
marzeniami, które się już spełniły...
a teraz gdzie iść dalej?
czy tą wspólna droga,
równpolegle z Bogiem,
ni to blisko,ni daleko...?
czy w str Boga,
jeśli jeszcze umiem...?
i choć moje życie usłane różami,
to czegoś mi w nim brak...
...czegoś, a może Kogoś...
każdy ma czasem czas,że za dużo myśli :) Kocham Cie Słoneczko :-*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.