Wiater
wiersz gwarowy
Wiater
Wiater proł smreckami,
jaz w dolinach grzmiało.
Naciągoł jak struny,
w nuku im pękało.
I niósł połomane
pomiędzy innymi,
jakby fcioł pokozać
moc swom matce Ziemi.
I sarpoł, ka od wieków
Hole niedostępne,
w skolak zaś jęcały
boginki zaklęte…
Jęk lecioł w przestworza
ku Stwórcy,ku Bogu
i ostoł tam na zawse
u Bozego progu…
Dziś patrzem na to syćko
co sie Boze stało,
choćbyk jak napisała,
syćko będzie mało…
Tak mi zol tyk lasów
takie wielkie stoły
i tyk ptosków malućkik
i dźwierzątek małyk.
Ni miały kany uciec
ani się ka schować,
ni mioł ik fto w nocy
biednyk przenocować…
A wiater duł,mordowoł,
ukręcoł i łomoł.
A kie syćko starmosiył,
fto wie,ka się schowoł…
Zaś przydzie z niedobocka,
drzewa powykroco i zaźre
do nos ludzi z tom swojom
wielkom mocom…
Komentarze (18)
Halny to przeciwieństwo tych wierszy.One
kołyszą wszystkich, którzy zajrzeli do Skorusy.
No naprawde ta gwara jest super! Ja pochodze z
Malopolski i tez mamy gware ale nie taka jak Wasza!
Pieknie!!!
Kruca fuks ale halniok dul a kielo polomol wszyckiego
a Wy zescie to tak piknie lopowiedzieli. Hej!
Jak zwykle przeniosłas mnie w góry, zrelaksowałam się,
odpoczęłam, pomarzyłam (mimo silnego wiatru)
Sliczny wiersz ...zawsze czytam z przyjemnoscia...
piękną gwarą opisujesz halny- Moje uznanie..
Biezaprzeczalny urk gwary góralskiej i krajobrazu
czyni wiersz wartościowszy jeszcze,
pozdrawiam jarzębinę
Pięknie, obrazowo przedstawiłaś potęgę żywiołu i
zniszczenia jakie pozostawia po sobie... bardzo ładny
wiersz.
gdy wiatr mocno wieje trza uciekać w knieje albo to
piwnicy i matki spódnicy plus
Oj ten wiatr chyba był weną do stworzenia kolejego
pięknego wiersz o przyrodzie.
A zdawałoby się, że człowiek wszystko jest w stanie...
a tu wiatr... i człowiek maleńki przy nim... i
bezsilny... szkoda drzew i zwierząt... ale może jest
jakiś głębszy sens ukryty w żywiołach... może bunt
jakiś na działanie człowieka... może...
jestem ogromnym zwolennikiem poezji goralskiej, to
nioesamowicze pieknie brzmiace slowe a jak pieknie
ulozone, wielki plus stawiam i bede wracac do Ciebie,
pamietaj tylko ze w rymowankach winna byc jednakowa
ilosc sylab/to tak na marginesie/
Fto pise tak pieknie jak Ty Skoruś to musi mieć
straśnie duzo w sobie dobrego lo kozdego... w Twoich
wiersak to holny tak duje jaz cujem! Pieknie napisane!
Bardzo ładnie gwarą opisujesz sposób poetycki zjawisko
zwane halnym, gratuluję.
Obrazowo przedstawiłaś siłę wiatru aż można poczuć jak
wieje!