Wiatr
" W i a t r "
Tak okropnie dziś wiało ,
że mało mi głowy nie urwało .
Ostatni z drzewa zerwało liść
,
aż na dwór strach było wyjść
.
W powietrzu miotło kurzem ,
nawet wodę wywiało z kałuży .
Fruwały wokół suche liście ,
a wiatr śmiał się perliście .
Przez szpary w oknach zawodził
,
jak gość nieproszony wchodził
.
Strącił z parapetu kwiatek
i głośno gwizdał na dodatek .
Zerwał damie kapelusz , figlarz
,
dziś z nim nie wygrasz .
I nagle wszystko ucichło ,
myślę , że nie wróci rychło .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.