Wiatr
1.
Wieje wiatr, zimny wiatr,
Sypie piaskiem w oczy.
Raz od morza, raz od Tatr
Niebo chmura mroczy.
Gwiżdże wiatr smętną pieśń
W drzewach wpół zgarbionych.
W strunach liści chmurna treść
Brzmi od fraz wzgardzonych.
Rzekłbyś stado dzikich hien
Wyje gdzieś w oddali,
Lecz to tylko stary pień
Z zimna tak się żali.
Ptaki ścichły, umilkł gwar
Świergotań i treli.
Jak wymarły stał się jar
Wśród deszczu kipieli.
Dusza moja także gra
Strojąc się z powietrzem.
W sercu jakaś szara mgła
Zataja kim jestem.
Słońca brak i ciepła brak,
Ciążą chmurne myśli.
Może w nocy lepszy świat
Wreszcie mi się przyśni.
2.
Odnajdę we śnie ogród róż,
W nim róże trzy tak znane.
I wśród odgłosów uczuć burz
Uplotę z róż tych wianek.
Zespolę razem kwiaty trzy
W jedną koronę szczęścia.
Miłość, szacunek, młode dni,
Na wszystko starczy miejsca.
Włożę na czoło twór mych rąk,
Kolce krwią własną pojąc
I z krwią do mózgu spłynie prąd
Wiatr myśli wreszcie kojąc.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.