Wiatr
z cyklu listy do M
Spójrz, jak wiatr porywa
zeszłoroczne liście,
kręci piruety w nagim, śpiącym sadzie.
A tam ptak przycupnął
z najeżonym piórem,
trzyma się gałęzi
i wciąż walczy dzielnie
Chodź do mnie do okna,
obejmij ramieniem,
odwiedź głębię serca refleksyjną myślą.
Gdy już będziesz blisko
tego co za nami,
jednym słowem dobrej woli
jak zwycięzca powiedz…
Czy ten film na dworze
niepodobny czasem
do naszej miłości?
Komentarze (42)
Melancholijny, piękny wiersz.
Dobrego dnia życzę Kaczor-ku:))
Powiać czasem nawet trzeba, oby huraganu nie było:)
Pozdrawiam:)
Oj dużo tu refleksji i jak zawsze - ładnie.
Piękna melancholia ze wspaniałymi metaforami. Miłego
dnia:)
Ładnie.
Piękny. Po prostu- piękny.
pięknie wieje tu...
z wielkim podobaniem pozdrawiam:))
Łał! Piękne porównanie.
Klimatyczny.
Podoba się.
Pozdrawiam
Klimatyczny.
Podoba się.
Pozdrawiam
Podobny do miłości, jak najbardziej! Piękna
melancholia :)
Z podobaniem wiersz :)
Pięknie, melancholijnie, miłośnie, pozdrawiam
serdecznie, miłego dnia.