Wiatr
Letki szorstki wiatr rani me opuszki ,
I kruszy życie z kryształu .
Zdmuchuje ostałą nadzieje ,
I o miłości słów kilka unosi w odchłań
daleką .
Letki , szorstki wiatr zadaje mi ból ,
Rozmywa z powiek sen słodki .
I kwiatów płatki kaleczy ,
I łąki i lasy w nicość niweczy .
Letki , szorstki wiatr wieje mi w twarz ,
Podmuchem tchnienia śmieje się ukradkiem .
I figluje w powietrzu ,
Oddechem ducha niszczy świat cały .
Ja nie chcę cię wietrze ,
Odleć daleko , odejdź zły duchu.
I wiatr się chowa ,
Ustaje po cichu .
I odlatuje ,
Z nadzieją i miłością mą w ręku .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.