a wiatr jest wszędzie

dążę do spotkania
słońcem księżycem
(to jakby powiedzieć: np.samochodem)

Bardzo dziękuję wszystkim za pochylenie się nad moim
wierszem.
nureczka, usunęłam "dziwne", pozostały same
myśli.Słowo "ze" niepotrzebne, bo ja nie dążę do
spotkania ze słońcem, tylko z ukochanym, poprzez
słońce.

Utwór napisałaś wiatrem, który przyniósł Cię tu z
powrotem. Dobrze wyspowiadać się wierszem...
Aby uniknąć bliskości "dziwna-dziwne", warto zapisać
inaczej piąty wers.
Może : myśli dziwaczne ( lub swoiste, fantazyjne...)
snuję.
Zastanawiam się też, czy w ósmym wersie nie brakuje
"ze" - słońcem księżycem ?
Pozdrawiam :)

To jest kraina marzeń, niestety nie możemy ich
zrealizować.tak to jest z poezją.
Piękny wiersz.
:)))))))))))))

"spowiadam się wersami" - to najbardziej mnie
zatrzymało. Dawno Ciebie nie czytałam.

Dobry, melancholijny wiersz.

Podoba mi się.

Ładna melancholia. Czasami tak bywa, że nie potrafimy
dotknąć tego co mamy w zasięgu ręki i zobaczyć to co
jest w owym zasięgu.
Pozdrawiam:)

skąd ja to znam, to uczucie wyciągania ręki po
nieosiągalne, ale w samym próbowaniu jest już radość
:-) świetnie :-)

Za komentarz posłużą mi słowa Seneki
"per aspera ad astra":) Miłego dnia.

czasem za trudno za wysoko by dosięgnąć ...w zamian
mamy marzenia :-)
pozdrawiam:-)

A było już tak blisko.

tylko marzenia mają skrzydła, my
przyziemni,,,pozdrawiam noworocznie

Samotność ja to znam z autopsji Pozdrawiam
serdecznie:)Szczęśliwego Nowego Roku

wyrywamy się do słońca ale jak Ikar skrzydła
przeważnie tracimy , pozdrawiam