Wiatr i róża
Na pąku róży dziko-słodkiej
wiatr przysiadł, wtulił się w jej
płatki.
Kropelki rosy w rannym chłodzie
strącał, by spijać nektar rajski.
Chciał się przekonać o słodyczy,
gdyż o dzikości wiedział przedtem.
Kołysał płynnie w nocnej ciszy
i mówił: ”kocham” ledwie szeptem.
A ze świtaniem chyłkiem zniknął.
Skrył się zmieszany za obłokiem,
aby z impetem, niczym cyklon,
wrócić całować płatki płoche.
autor
MariuszG
Dodano: 2017-02-01 08:09:12
Ten wiersz przeczytano 3543 razy
Oddanych głosów: 60
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (96)
Jesion,
dzięki za odwiedziny lutowych strofek.
Pozdrawiam :)
słodszy od poziomek(:
Blondynka8, Adelaa,
dzięki za miłe odwiedziny i komentarze.
Pozdrawiam :)
Bezkarnie spijać nektar i cieszyć oczy jej urokiem -
tak może tylko wiatr - Pozdrawiam
Pachnąco, romantycznie, pięknie) Pozdrawiam
Mariuszu-:)
Elka,
dzięki za odwiedziny i komentarz.
Pozdrawiwm :)
Piękny wiersz romantyczny
pozdrawiam
tak zrobie:) zima co porawda, ale miedzy nami
romantykami to obce pojecie:)
Isia05,
na zdrowy rozum, to nawet taka jego rola. Ale w tym
konkretnym przypadku zapatrzył się w tej jednej - w
pąsowej róży.
Dzięki za miłe odwiedziny.
Pozdrawiam :)
Ewaes,
przyjmij za pewnik, że tak jest ;-)
Witaj Mariusz,
Tak wziąć na zdrowy rozum, to tylko on może skakać z
kwiatka na kwiatek i nie tylko i będzie mu wybaczone -
taka już jego profesja. Piękny wiersz, podoba mi się.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, za miłe odwiedziny:)
wolalabym zeby tak bylo:)
Ewaes,
;-)
Może to nie skleroza a przedwiosenne rozkojarzenie.
Też tak czasem mam.
Pozdrawiam :)
to jest najlepszy wybor:)
wiem, bo tez tak mam :)
pamietam czytalam, ale czemu nie glosowalam, ot
skleroza pewnie:O
poprawiam sie:)
Limuse,
jak sądzę to nie jest najgorszy z wyborów ;-)
Pozdrawiam