WIATREM BYĆ
Mógłbym tak jak wiatr polny,
po świecie gdzieś szybować.
I być beztroskim, wolnym,
niczym się nie przejmować.
Zajrzeć do miejsc ciekawych,
dziewczętom zwichrzyć włosy.
Latawiec do zabawy,
dzieciom porwać w niebiosy.
Zbóż kłosy móc kołysać,
gdy w słońcu dojrzewają.
A może lepsza cisza,
niech świerszcze spokój mają?
Jednak zostanę w domu,
to tylko są marzenia.
Pewnie się przydam komuś,
nie trzeba już nic zmieniać!
Jan Siuda
Komentarze (24)
Bardzo sympatyczne marzenie :)
Piękny, rozmarzony wiersz:)
Wiem coś o tym, sama jestem domatorką...ale czasami
lepiej na chwilę -wiatrem być...:)
"Jednak zostanę w domu" na latawce nie te lata.
Pozdrawiam.
Bycie domatorem ma również swoje zalety Janku
Pozdrawiam serdecznie
Jurek
Pięknie rozmarzyłeś.Pozdrawiam:)
Lekko, wietrznie, fajnie:))))
Na pewno się przydajesz Jsnie:-) . Dobranoc:-)
Czasami można pomarzyć, ale najlepiej być sobą i tylko
sobą:)
Oj Janie piękne marzenia ale chyba lepiej w domku bo
biegając po lasach polach byłbyś się zmęczył za
bardzo......Pozdrawiam serdecznie
Fajny wiersz, fajne marzenia... Bardzo miło było
przeczytać;-)
Też czasem chciałabym być wiatrem, albo słonkiem lub
też motylem na łące:))
Ale pomarzyć dobra rzecz i jedno drugiemu nie
przeszkadza.By życie nabrało kolorytu, jak powiedziala
Ola.Pozdrawiam Janku..
Kto nie lubi marzyć? Marzenia są po to, aby nasze
życie nabierało swojego kolorytu?
Miło i lekko czyta się Twój wiersz, mhmmmmm
najważniejsze jest to, że umiesz i chcesz powrócić
cyt.
Jednak zostanę w domu,
to tylko są marzenia.
Pewnie się przydam komuś,
nie trzeba już nic zmieniać!
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:)
Jasne, w domku najlepiej, bezpiecznie. Pozdrawiam
Janie-:)
Jednak zostanę w domu,
to wietrzne są marzenia.
Pewnie się przydam w komus,
nie trzeba już nic zmieniać!
Janie, leki, przyjemny tekst. Powyzej zaproponowalam
niewielka zmiane, by nie bul tego "domu -domu".