Wicher
Jest cicha noc,
Zewsząd wicher gna,
Gnając ile sił ma,
Niesie...
Wiele on mi uczuć Twych przyniesie...
Dalej noc,
Cicha noc,
Dalej wicher gna.
W przeciągach mych ,
Twój płacz i łzy.
O nie!
Nie bój się!
Wicher gna,
A ja, czułości swe,
Śle w strony Twe,
Z nadzieją, że dojdzie...
I zapada cisza,
Wicher gna,
W łóżku mym czuje delikatny podmuch,
Podmuch Twych ciepłych myśli...
Wicher gna,
Już dobrze Ci,
Koniec łez,
Koniec płaczu,
Koniec tej nocy...
Wicher gnać zaprzestaje,
ale me serce kochać nie przestaje...
Komentarze (1)
Przez chwile czułam jak wicher gna:) Bardzo ciekawy,
dynamiczny wiersz. Ale mam wrażenie, że autora stac na
dużo,dużo więcej.
Pozdrawiam.