Widok z mojego okna
Widok z mojego okna:
Szare budynki, ulice i ludzie.
Szare samochody i wózki.
Zwykła monotonia.
Żadnych barw życia...
Jedynie niebo jest wesołe.
Ma taki jasny dziś kolor.
Jest czyste jak tafla lustra,
w którym co dnia się przeglądasz.
I tylko tam widac kolor życia...
Błękitny - zupełnie jak Twoje oczy.
To jest Mój Widok z okna
Nikt inny go nie zobaczy,
Widok z Mojego okna
Ten widok chcę oglądac każdego dnia...
autor
Ikaragua
Dodano: 2004-07-21 09:19:39
Ten wiersz przeczytano 993 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.