widoki
lubię widoki
tuż o poranku
zaraz po zmierzchu
posiadające twoje emocje
twoja radość
ciepły promień budzący do życia
złość
czerwień nieba ognistego zachodu
smutek
ciemność zmroku gdy już nie ma słońca
otul mnie swymi widokami
mam ochotę zatrzymać je na fotografii
na wieczność uchwycić krajobraz
autor
Synea
Dodano: 2016-03-12 15:21:32
Ten wiersz przeczytano 574 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
bardzo ladne pozdrawiam
Ladnie wyszło:-)
Miłego:-)
Piękne, obrazowe wersy, pozdrawiam :))
Rozbudzasz wyobraźnię czytelnika.
Ładnie ujęte:)
Pozdrawiam:)
Udana gra słów, wpleciona w zmieniające się pory dnia.
Pozdrawiam
Bardzo obrazowe ujęcie radości,
złości i smutku ukochanej osoby:}
Witam, ja też uważam, że to ciekawy utwór. Pozdrawiam.
Ciekawe porownanie bliskiej osoby do roznych por dnia.
Serdecznosci.