Widoki
po tamtej stronie okna
szeroko rozwarte ramiona
hałaśliwie nawołującej przygody
po tej
cisza
ciepły piec
i ufne oczy
autor
Janina Kraj Raczyńska
Dodano: 2017-12-06 15:19:53
Ten wiersz przeczytano 2709 razy
Oddanych głosów: 50
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (105)
Pozdrawiam Cię Ninko:)
Anno, raczej szukanie poczucia bezpieczeństwa :)
Życzę miłego wieczoru.
ja też wybieram ciepły piec i ufne oczy. (może to
starość???)
Sarevok dzięki za odwiedziny :)
Życzę miłego dnia.
Świetna refleksja. ;) pozdrawiam i głos zostawiam
zapraszam do siebie na nową przygodę.
Wiktor Bulski - z rana takie kadzenie o zawrót głowy
może przyprawić, aaa niedziela - to można kadzić ;))
Miłego dnia życzę.
Świetny wiersz. Niesamowite zestawienie - niewykłej
nawet przygody z ufnymi oczami. dla takich raptusów-
jak ja (nieprzymierzająć) - wiersz - naprawdę do
refleksji, do przeżycia. Tym bardziej, gdy jednego i
drugiego brakuje...
Serdeczności Janeczko:))
Elena, Stella-Jagoda dzięki za dobre słowo.
Spokojnej nocy życzę :)
fajne to ciepełko z pieca i z serca. :)
Pozdrawiam Janinko :)
Ladnie,
Pozdrawiam:)
Zenek dziękuję za dobre słowo :)
Życzę miłego dnia.
Bardzo mi się podoba ta Twoja refleksyjna miniaturka
Pozdrawiam Serdecznie Janino
Apropo "goszczenia", to pozwól się ugościć u mnie. :)
Matbeusz dziękuję za ciepłą refleksję i dobre słowo :)
Życzę miłego dnia.
Dobrze znam to uczucie, na fotelu bujanym z kubkiem
herbaty ciepło kominka, mrucząca Misia na kolanach i
wierny Amorek leżący na stopach patrzący błagalnym
wzrokiem czekając na hasło „idziemy” świetna
miniaturka i bardzo na TAK z plusikiem serdecznie
pozdrawiam