Widzę
W tej ciemności, w tej nicości
widzę...
Widzę twarz Kobiety
stroskanej, smutnej,
zmartwionej...
Żyje?Chyba tak,
Lecz czy prawdziwe? Lecz jak?
Mówią: to nie koniec świata!
Jeszcze dziura się załata
i most nad przepaścią pojawi...
Tylko kiedy? Czy aby na pewno?
Czy koniec świata to śmierć?
Ha! Nie! To początek nowego życia!
Uśmiechnęła się lekko...
Tak, to jest to: Nadzieja!
Wstała i wybiegła, by zobaczyć nową
drogę.
Z uśmiechem, z lekko niepewną
ciekawością,
już z ostrożnością.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.