WIDZIAŁEM
Widziałem sny
skruszone w proch
leżały w pamięci
zagubione
Widziałem serce
złamane na dwoje
upadło gdzieś w duszy
niespełnione
Widziałem twarz
płaczącego anioła
lśniła w promieniach słońca
wciąż wierzyła
autor
OLTYS
Dodano: 2009-01-18 00:00:10
Ten wiersz przeczytano 985 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Zawsze trzeba wierzyć, że pojawi się anioł nadziei.
Pozdrawiam.
Piękny wiersz przepełniony wiarą
...czasem bolesne jest zdobywanie wiedzy...
Pierwsza zwrotka podoba mi się bardzo...
Rozpacz płynie w wierszu, lecz nie nie traci wiary.
Dobry wiersz
Kiedyś śnił mi się nasz papież,Jan Paweł II. Rozmawiał
ze mną, ale niektóre jego przekazy były telepatyczne.
Powiedział mi," źli ludzie jesteście, źli ludzie",ale
nas kochasz ojcze święty, powiedziałam, a on
telepatycznie mi odpowiedział, a co mam zrobić?Tak też
ten płaczący anioł w wierszu wciąż wierzy, że nastąpi
poprawa wśród ludzi.Ładny i optymistyczny wiersz.
Piękny, wymowny w treści...bólem serca pisany, wiersz.
Piękny obraz wiary ,pomimo rozpaczy .
i ja też raz widziałam...
jednak nie są to łzy zwątpienia i jest nadzieja:)
Wiesz ten anioł to chyba płakał na demną
bardzo dobry klimat i to serce
pozdrawiam
Bardzo smutny wiersz-"Widziałem serce
złamane na dwoje"-oieknie to ująłeś
Niezwykle refleksyjny wiersz, krótka, lecz jakże
treściwa forma...Ostatnia zwrotka bardzo przejmująca.
"Widziałem sny
skruszone w proch"podoba mi sie ten ....wiersz+pozd
Wiara, nadzieja, marzenia, to to co pozwala nam
utrzymac balans w zyciu! Pieknie napisane.