Widzieć więcej
Widzieć więcej
I można sie patrzeć czyimiś oczami
Bo świat jest mały jednak bez granic
Temu co dano że widzi wiele
Musi się chować ran nie chce w ciele
Wszystkich tych innych co jest im proste
Trzeba poganiać bo z przodu wzniosłe
A każdy powie że jest wyjątkiem
Czwartkiem też wielkim a może piątkiem
Jedno się różni widzenie dostrzegam
Bogaci ludzie w ubogich poezja
A co tak ważne pieniądze czy dusza
Każdego co tworzy majątek nie rusza
Przekazać chciałbym słowem pisanym
Myśl jest napędem talary za nic
Dariusz Bęś
Komentarze (5)
podoba mi sie.na uwage zasluguje szczegolnie fragment
"Jedno się różni widzenie dostrzegam
Bogaci ludzie w ubogich poezja".
Bardzo dobry, przemyślany wiersz. Przy tym ciekawy.
Mądra puenta. Podoba mi się.
Zgrabnie ujęty i przemyślany temat, to chyba główne
zalety tego wiersza. Klimat smutny bo niestety
prawdziwy. Całość bardzo mi się podoba.
"Widzieć więcej" nie musi oznaczać być bogatszym
materialnie. Dla mnie wręcz przeciwnie tylko ludzie
wewnętrznie spełnieni potrafią "widzieć więcej"
tak to już jest : "jednemu trzeba pieniędzy i
sławy,drugiemu starczy porządnie zjeść,lecz są tacy
którym potrzeba słów jak brylanty i łabędzi śpiew"
pięknie to ująłeś w swoim wierszu.